Policjant włamał się do domu
Do domu jednorodzinnego włamał się policjant, który następnie przez odkręcenie wody, zalał kilka pomieszczeń. Sprawa może mieć charakter konfliktu rodzinnego, w której może chodzić nawet o 150 tys. złotych.
Do zdarzenia doszło w piątek, 30 grudnia, około godz. 17:00, w miejscowości Lasocice (powiat leszczyński, gmina Święciechowa). Do jednego z domów jednorodzinnych dostał się nieznany mężczyzna, który przez odkręcenie wody, zalał kilka pomieszczeń. Okazało się, że do domu włamał się policjant. Sprawa może mieć charakter konfliktu rodzinnego, w której może chodzić nawet o 150 tys. złotych.
Z ustaleń wynika, że 25-letni mieszkaniec powiatu leszczyńskiego dostał się do domu jednorodzinnego wybijając szybę. Następnie z premedytacją odkręcił wodę, tak aby spowodować właścicielom duże straty.
Jeszcze tego samego dnia sprawca włamania i spowodowania zniszczeń został zatrzymany.
Okazało się, że sprawcą jest 25-letni mężczyzna, który na co dzień służy w gostyńskiej komendzie. Wcześniej pracował również w KPP Kościan. Wobec policjanta toczy się obecnie postępowanie dyscyplinarne.
Sprawa prawdopodobnie ma charakter konfliktu rodzinnego, a swój finał będzie miała w sądzie.
Drugi policjant związany ze sprawą
Jak udało nam się ustalić, w sprawę może być zaangażowany również inny policjant, 28-latek z KMP Leszno. Obaj mężczyźni mieli planować inwestycję w postaci zakupu nieruchomości, remont, a następnie sprzedaż nieruchomości z zyskiem.
Sprawa jest o tyle nietypowa, że leszczyński policjant postanowił wzbogacić się na swoją korzyść i oszukać wspólnika. Miał samemu zamieszkać w świeżo wyremontowanym domu w miejscowości Lasocice, a także wyłudzić pieniądze od wspólnika na koszty związane z remontem domu oraz jego wyposażeniem.
Nieoficjalnie wiemy, że przywłaszczył sobie również rasowego psa, którego nie chce zwrócić wspólnikowi, ponieważ planuje sprzedawać szczeniaki w celu zarobkowym.
W momencie sprzedaży nieruchomości 28-letni leszczyński policjant stał się arogancki i agresywny do 25-letniego wspólnika. Miał wówczas utrudniać dostęp do informacji dotyczących sprzedaży nieruchomości, w tym kwestii ceny oraz terminu sprzedaży.
Sprawy obu policjantów trafiła do prokuratury
Do jednostki KMP Leszno miała już wpłynąć informacja o takowym zachowaniu 28-letniego leszczyńskiego policjanta, który nadal pełni służbę oraz nie zostało wszczęte w stosunku do niego żadne postępowanie.
Z ustaleń wynika, że policjant nie przepracował jeszcze 3-letniego stażu pracy, co znaczy, że jest jeszcze w służbie przygotowawczej. Oznacza to, że wszystkie wątpliwe kwestie powinny być dokładnie sprawdzone przez jego przełożonych.
Z naszego źródła wynika, że suma na jaką przypada oszustwo może osiągać nawet 150.000 złotych. Sprawa jest rozwojowa.
Do leszczyńskiej prokuratury miało już wpłynąć zawiadomienie dotyczące działań 28-latka.
Mężczyzna za włamanie również został przekazany do dyspozycji prokuratora, a także został zawieszony w czynnościach służbowych. Możliwe, że zostanie również wydalony ze służby. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
Czy dewiantów z ABW/CBA również zgarną ? Fingowali dowody, przekraczali uprawnienia od 7 lat, a nawet zlecali mordowanie zwerząt domowych, w celach prowokacyjnych.