Śnięte ryby na Kanale Obry. Trwa napowietrzanie.
Z powodu wysokich temperatur dostrzeżono śnięte ryby na Kanale Obry. Prawdopodobnie to efekt tzw. przyduchy. Strażacy napowietrzają wodę.

W sobotę, 24 czerwca, w godzinach popołudniowych dostrzeżono śnięte ryby na Kanale Obry. Prawdopodobnie to efekt tzw. przyduchy z powodu wysokich temperatur. O sprawie poinformowano Straż Pożarną. Na miejsce przybyli strażacy, którzy napowietrzają wodę.
Do Straży Pożarnej w Kościanie napłynęły niepokojące sygnały, że ryby w Kościańskim Kanale Obry duszą się, co spowodowane jest tym, że rybom zabrakło tlenu.
Prawdopodobnie przyczyną jest zbyt niski poziom wód w biegu rzeki.
Podjęto działania zapobiegawcze. Straż Pożarna rozpoczęła akcję ratowniczą, podczas której napowietrza wodę w kanale kilkoma pompami. Mimo podjętych działań w kanale znaleźć można martwe ryby.
Sytuację dodatkowo pogarsza roślinność, która zarasta kanał. Niestety zgodnie z obowiązującym prawem nie można jej wyciąć przed 15 sierpnia.
Przyducha w Kanale Obry
Przypomnijmy, że przyducha to zjawisko, które polega na znacznym zmniejszeniu ilości tlenu, co może prowadzić do masowego wymierania organizmów znajdujących się w wodzie. Najczęściej widoczne jest to poprzez tzw. śnięcie ryb.
Podczas przyduchy substancja organiczna rozkłada się w warunkach beztlenowych, co prowadzi do powstania siarkowodoru – to właśnie on prowadzi do masowego wymierania ryb. Do tego zjawiska dochodzi m.in. podczas zlodowacenia zbiornika wodnego przykrytego śniegiem oraz podczas silnych upałów – przy dużym nagrzaniu wody i braku mieszania wód.
Przyducha może występować także w wyniku sztucznego nawożenia, dokarmiania czy zanieczyszczenia związkami chemicznymi. W stawach czy oczkach wodnych przyducha może pojawiać się, gdy liczba ryb i roślin w zbiorniku jest zbyt duża.



Informacja o braku możliwości wykaszania roślinności przed 15 sierpnia jest nieprawdziwa. Należy uzyskać zgodę RDOS w Poznaniu i można wycinać roślinność że strefy nurtowej kanału, z zachowaniem porostu strefy przybrzeżnej.