14-letnia Martyna walczy z nowotworem
Młoda mieszkanka Kościana od dzieciństwa przeżywała smutne wydarzenia, jakie przytrafiły się jej rodzinie. Po kilku latach od utraty rodziców, 14-letnia Martyna dowiaduje się, że choruje na nowotwór tkanek miękkich/kości twarzoczaszki.
Mimo młodego wieku, los jej nie szczędzi. Jak sama opowiada o swoim dzieciństwie, gdy miała 8 lat, zmarł jej tata. Została wtedy z matką i rodzeństwem. Niestety po upływie półtora roku zmarła też matka. Teraz 14-letnia Martyna zachorowała na nowotwór złośliwy.
Był to straszny czas i okres w moim życiu, ale na szczęście mam rodzeństwo. Najstarsza siostra Hania zaopiekowała się mną i stworzyła dla mnie „nowy dom”. – opowiada Martyna.
Historia z chorobą zaczęła się w kwietniu br., gdy na jednej z lekcji wychowania fizycznego dziewczyna dostała piłką w twarz. Po około 3 tygodniach od tej lekcji, na twarzy powstał obrzęk. Wtedy zaczęły się wizyty u lekarzy. W Poznaniu na oddziale chirurgii szczękowo-twarzowej pobrano wycinek do badania histopatologicznego. Wyniki były szokujące, zdiagnozowano nowotwór złośliwy.
Lekarze wysłali Martynę do Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. Tam po badaniach lekarze potwierdzili wcześniejszą diagnozę, nowotwór złośliwy zwany Mięsakiem Ewinga tkanek miękkich/kości twarzoczaszki. Podjęto decyzję o leczeniu chemioterapią.
Martyna jest silna i nie podda się chorobie. Niestety będzie przy tym sporo wydatków, tj leki, dojazdy i witaminy. Dlatego też kieruje swoją prośbę do osób o dobrym sercu, aby pomogły w tej walce.
Na portalu „Zrzutka” powstała zbiórka pieniędzy na leczenie Martyny. Potrzeba 20 tysięcy złotych.
Fot. Zrzutka.pl
Najnowsze komentarze