Rolnicy wyjechali blokować drogi
W poniedziałkowy poranek rolnicy wyjechali blokować drogi w dwudziestu miejscach Wielkopolski.
Uczestnicy protestu zebrali się o godz. 10:00 w Czaczu. Następnie rolnicy wyjechali blokować drogi. W powiecie kościańskim w proteście wzięło udział blisko 150 ciągników rolniczych, dwa razy więcej niż 11 stycznia.
Protestujący podzielili się na trzy grupy. Dwie z nich jeździły drogą krajową nr 5 od ronda w Kiełczewie do ronda w Radomicku i od Kiełczewa do Będlewa. Trzecia natomiast blokowała drogę wojewódzką 308 od Kiełczewa do Jerki.
Rolnicy zapowiadają, że dzisiejszy protest to dopiero wstęp do tego, co na drogach wydarzy się 6 lutego. Za blokowane dróg przepraszają kierowców. Jak twierdzą, nie robią tego z przyjemności, ale z konieczności.
Najnowsze komentarze