Site icon Kościan na sygnale

Matura 2019 – Policjanci pilnują szkół

Alarmy bombowe w szkołach sprawiły, że przed trzecim dniem matur policjanci pilnują szkół, aby mieć pewność, że nic nie zakłóci ich przebiegu.

Każda szkoła, w której odbywają się matury będzie monitorowana przez funkcjonariuszy policji bądź straży granicznej – łącznie zaangażowanych w akcję będzie ponad 6 tysięcy osób. Na terenie powiatu kościańskiego policjanci pilnują szkół zarówno w Kościanie – I Liceum Ogólnokształcącego im. Oskara Kolberga oraz Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im.Franciszka Ratajczaka, a także Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Jana Kasprowicza w Nietążkowie.

W poniedziałek i wtorek matury w Polsce zakłócono przez zgłoszenia o rzekomym ładunku wybuchowym. Jak nieoficjalnie podaje RMF FM, za serią alarmów może stać grupa „mogąca mieć międzynarodowe powiązania”.

We wtorek pilnowane są wszystkie budynki w kraju, w których odbywać się mają matury. Policyjne patrole potrwają aż do porannego otwarcia szkół.

Policjanci chcą w ten sposób wesprzeć zarówno uczniów jak i dyrektorów szkół. Chodzi o to, aby następnego dnia, kiedy wszyscy przyjdą na egzaminy maturalne, mogli się czuć bezpiecznie w tych salach. Aby byli przekonani i pewni, że nic złego im nie grozi.– Mówi w rozmowie z RMF FM rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Ciarka.

Policjanci pilnują szkół w całej Polsce

Jak ustaliliśmy są to wzmożone policyjne patrole przy szkołach albo obecność policjantów w poszczególnych placówkach. Chodzi o to, by mieć pewność, że nocą nikt postronny nie będzie miał dostępu do szkoły.

Podejrzewa się, że za serią fałszywych alarmów bombowych stoi grupa sprawców, którzy wysyłali informację o rzekomym ładunku wybuchowym mailem. RMF FM podaje, że „informacje o planach zakłócenia matur uzyskano m.in. w ramach analizowania treści w tzw. Darknecie. To sieć, która jest ukryta dla popularnych wyszukiwarek takich jak np. Google. Dzięki temu internauci zyskują większą anonimowość.

Okazuje się, że sprawcy posiadali cztery szablony korespondencji elektronicznej, które z zagranicznych serwerów trafiały do dyrektorów szkół w Polsce.

Matura z języka polskiego i ewakuacje szkół

W poniedziałek zgłoszenia o bombie trafiły do 301 szkół w całym kraju. Z powodu fałszywego zgłoszenia konieczna była ewakuacja około 6 tysięcy ludzi. W niektórych placówkach egzamin maturalny rozpoczął się z opóźnieniem.

Matura z matematyki i alarm bombowy

We wtorek tuż przed maturą z matematyki aż 663 szkoły, w których trwają matury, dostały maile z fałszywymi informacjami o podłożeniu bomb.

W 181 placówkach maturzyści przystąpili do zdawania matematyki z opóźnieniem, a w jednym z liceów egzamin odwołano. Najwięcej fałszywych zgłoszeń odnotowano na terenie Okręgowych Komisji Egzaminacyjnych Kraków i Poznań.

Fałszywy alarm bombowy to poważne przestępstwo! 

Za fałszywy alarm bombowy grozi nawet osiem lat więzienia i gigantyczna kara finansowa. Łamiący prawo obywatel w każdej chwili może się spodziewać wizyty Wydziału Zwalczania Aktów Terroru CBŚP i innych służb bezpieczeństwa.

W związku z tym, że służby mają informacje o kolejnych możliwych wiadomościach o podłożeniu bomb – powołano też specjalny zespół w Komendzie Głównej Policji. Całość akcji koordynuje szef MSWIA.

Odpowiedzialność za fałszywe zgłoszenie

Przypominamy, że kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Anonimowy telefon o podłożeniu ładunków wybuchowych uruchamia całą lawinę działań Policji. W działania zaangażowane są także inne służby odpowiedzialne za zabezpieczenie miejsca rzekomego podłożenia ładunku.

Autorzy takich głupich żartów są jednak ustalani i pociągani do odpowiedzialności karnej.

Pamiętajmy, że oprócz odpowiedzialności karnej, takie osoby muszą się liczyć także z odpowiedzialnością cywilnoprawną, możliwością obciążenia kosztami przeprowadzonej akcji,  czy np. odszkodowaniami za straty spowodowane wstrzymaniem działalności danej instytucji.

Exit mobile version