Kierował pojazdem pomimo dożywotniego zakazu. Miał 2,7 promila
52-letni mężczyzna został zatrzymany po tym, jak kierował pojazdem pomimo dożywotniego sądowego zakazu. Podczas zatrzymania miał blisko 2,7 promila alkoholu w organizmie.

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę (tj. 28 czerwca br.) około godziny 19:00 na drodze pomiędzy Gniewowem a Gryżyną. Funkcjonariusze udali się we wskazany rejon, gdzie po krótkich poszukiwaniach odnaleźli ukrywającego się w zaroślach 52-letniego mężczyznę. Po sprawdzeniu danych mężczyzny w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że kierował on pojazdem pomimo dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydany przez Sąd Rejonowy w Kościanie w styczniu tego roku.
Reklama – Promocja obowiązuje w dniach 1-6.07.br. na wybrane kosmetyki lub do wyczerpania zapasów.

Obywatel, który powiadomił dyżurnego kościańskiej komendy, zwrócił uwagę na kierowcę samochodu osobowego marki Fiat, który z wnętrza pojazdu wyrzucił śmieci. Gdy podjechał, by zwrócić mu uwagę, kierowca zatrzymał się, wysiadł i rzucił się do ucieczki w kierunku pobliskiego lasku. Zgłaszający zorientował się, że mężczyzna może być nietrzeźwy i natychmiast powiadomił policję.
Na miejsce przybył patrol Wydziału Ruchu Drogowego. Funkcjonariusze udali się we wskazany rejon, gdzie po krótkich poszukiwaniach odnaleźli ukrywającego się w zaroślach 52-letniego mężczyznę. Przeprowadzone na miejscu badanie trzeźwości wykazało 2,69 promila alkoholu w jego organizmie.
To jednak nie koniec sprawy. Po sprawdzeniu danych mężczyzny w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że posiada on dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydany przez Sąd Rejonowy w Kościanie w styczniu tego roku.
Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komendy. Po wytrzeźwieniu i spędzonej nocy w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych, został przesłuchany i usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości w warunkach recydywy oraz złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Zdjęcie: KPP Kościan


Najnowsze komentarze