Site icon Kościan na sygnale

Wielostanowiskowe ćwiczenia strażaków

Kościańscy strażacy zorganizowali ćwiczenia wielostanowiskowe pod kryptonimem „OD NOWA”. Strażacy musieli zmierzyć się m.in. z zadymieniem w przedszkolu, czy wydobyć osobę poszkodowaną, która wpadła do studni. W innym miejscu rowerzysta został uwięziony pod osią naczepy pojazdu ciężarowego.

W sobotę, 25 listopada, po trzyletniej przerwie, już po raz ósmy, kościańscy strażacy zorganizowali ćwiczenia wielostanowiskowe pod kryptonimem „OD NOWA”. Zadaniem strażaków było m.in. zmierzenie się z zadymieniem w przedszkolu, czy wydobycie osoby poszkodowanej, która wpadła do studni. W innym miejscu musieli pomóc rowerzyście, który uległ wypadkowi z samochodem ciężarowym, w wyniku którego został uwięziony pod osią naczepy. Innym zadaniem było także poszukiwanie grupy grzybiarzy, którzy zgubili się w lesie.

Od godzin porannych do popołudnia zastępy Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych zmagały się założeniami ratowniczymi. Nie zabrakło utrudnień i „niespodzianek”, które skutecznie zaburzały wcześniej przyjęte i wdrażane rozwiązania.

– Zaskoczenie i konieczność zmiany toku myślenia to jeden z normalnych elementów w działaniu dowódców i ratowników podczas rzeczywistych zdarzeń. Tak więc z tym także strażacy muszą sobie sprawnie radzić. Aby podczas akcji nie było paraliżującego zdziwienia, nieprzewidywanych elementów nie może brakować podczas ćwiczeń, gdzie wyrabiane są nawyki i konkretne, pożądane zachowania. – relacjonuje mł. kpt. Dawid Kryś – oficer prasowy KP PSP w Kościanie.

Organizatorzy przygotowali pięć stanowisk, które dotyczyły konkretnych czynności ratowniczych i oddawały realizm rzeczywistych zdarzeń. Scenariusze i pomysł na pozoracje stanowisk napisało życie. Strażacy zmierzyli się z zadymieniem w przedszkolu. Wydobywali osobę poszkodowaną, która wpadła do studni. W innym miejscu doszło do wypadku rowerzystów z samochodem ciężarowym, w wyniku którego jeden z rowerzystów został uwięziony pod osią naczepy. Kolejnym zadaniem było poszukiwanie grupy grzybiarzy, którzy zgubili się w lesie. Na ostatnim stanowisku strażacy doskonalili pracę w sprzęcie ochrony dróg oddechowych oraz zarządzanie powietrzem.

To w skrócie opisane epizody, które były podstawą nie tylko działań ale także szkolenia. Takie było właśnie jedno z założeń i cel jaki przyświecał całemu przedsięwzięciu. W każdym miejscu następowało podsumowanie danego etapu działań, wymieniano doświadczenia i wskazywano różne warianty realizacji zadania. Wielość i różnorodność sytuacji powodowała u dowódców konieczność szybkiego przestawiania toku myślenia i opracowywania kolejnych wariantów działania. Ważnym elementem było właściwe konfigurowanie systemu łączności podczas poszczególnych epizodów. Operatorzy na stanowiskach sprawdzali sprawność sprzętu i wyposażenia poszczególnych zastępów. – dodaje mł. kpt. Dawid Kryś.

Koordynacja działań, dysponowanie sił i środków, odtwarzanie gotowości operacyjnej czy prowadzenie łączności radiowej przy takim nasileniu działań i ruchu jednostek jest zadaniem niełatwym i wymaga ciągłego doskonalenia. Na bazie strażnicy OSP Słonin przygotowano miejsce gdzie wydawano posiłki regeneracyjne dla ratowników, które ufundował samorząd Gminy Czempiń.

Dodajmy, że szczególną rolę podczas tych ćwiczeń odegrali pozoranci. Ich zachowanie wzmagało realizm założeń i z pewnością dla ćwiczących było też zaskoczeniem. Organizatorzy serdecznie dziękują wszystkim pozorantom za to, że zechcieli poświęcić swój wolny czas. Z pewnością było to dla nich nowe doświadczenie, a że temperatura w sobotę nie rozpieszczała to tym bardziej podziwiamy ich zaangażowanie i pilność w odgrywaniu roli poszkodowanych.

Zarówno rozjemcy jaki i uczestnicy zgodnie podkreślali walory szkoleniowe całego przedsięwzięcia i twierdzili, że taką formę doskonalenia należy kontynuować. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku odbędzie się kolejna edycja ćwiczeń wielostanowiskowych w powiecie kościańskim. – poinformował mł. kpt. Dawid Kryś – KP PSP w Kościanie.

Exit mobile version