Inspektorzy Transportu Drogowego zatrzymali brudny pojazd do przewozu zwierząt. Ponadto zauważyli, że jedna z krów nie miała wymaganego kolczyka.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 14 września, w Jerce przy drodze wojewódzkiej numer 308. Podczas działań na drogach powiatu kościańskiego wielkopolscy inspektorzy skontrolowali brudny i nieumyty, z dużą ilością odchodów w ładowni, pojazd do przewozu zwierząt.
Inspektorzy transportu drogowego z oddziału w Lesznie zakwestionowali przygotowanie pojazdu do przewozu bydła. Pojazd był rażąco brudny, nieumyty, z dużą ilością odchodów na pokładzie, które tworzyły płynną breję.
– Jak ustalono, nie został on umyty przed załadunkiem trzech sztuk bydła, a ostatni wpis w książce mycia i dezynfekcji pochodził z 9 maja bieżącego roku. – relacjonują wielkopolscy inspektorzy.
Ponadto inspektorzy zauważyli, że jedna z krów nie miała wymaganego kolczyka świadczącego o ujęciu jej w rejestrze hodowcy zwierząt.
Na miejsce kontroli inspektorzy wezwali inspekcję weterynaryjną z Kościana, która zajęła się wyjaśnieniem sprawy.
Wobec przewoźnika wszczęto postępowania administracyjne.
