Kierowca BMW na kościańskich numerach rejestracyjnych, pędził ulicami Poznania nie zważając na ograniczenia. W pewnym momencie, jadąc pod prąd, potrącił rowerzystę i uciekł z miejsca zdarzenia. Świadkowie zrobili zdjęcie uciekającego pojazdu.
Do koszmarnego wypadku doszło w niedzielę, 3 września, w godzinach popołudniowych w centrum Poznania. Kierowca BMW, podczas szaleńczego rajdu ulicami Poznania, potrącił rowerzystę rozwożącego jedzenie i uciekł z miejsca wypadku.
Do wypadku doszło w pobliżu centrum handlowego Kupiec Poznański. Według świadków zdarzenia, pędzące BMW, wyraźnie przekroczyło dozwoloną prędkość, w dodatku kierowca jechał „pod prąd”. Po uderzeniu w rowerzystę, pojazd odjechał.
Rannym rowerzystą natychmiast zajęli się świadkowie, którzy zrobili też zdjęcie uciekającego BMW. Mężczyzna prawdopodobnie ma złamaną nogę, co może wykluczyć go z wykonywania pracy.
Zdjęcia: Poznański Trójkąt Bermudzki