Wyrok więzienia dla hodowców lisów
Sąd Rejonowy w Kościanie wydał wyrok więzienia dla hodowców lisów z Kościana. Mężczyznę skazano na pół roku bezwzględnego więzienia, drugiego na sześć miesięcy z warunkowym zawieszeniem kary na 3 lata.

W poniedziałek, 22 maja br. w Sądzie Rejonowym w Kościanie zapadł wyrok więzienia dla hodowców lisów z Kościana. Hodowcę lisów z kościańskiej fermy skazano na pół roku bezwzględnego więzienia. Drugiego z mężczyzn natomiast na sześć miesięcy z warunkowym zawieszeniem kary na 3 lata. Dodatkowo usłyszeli zakaz prowadzenia działalności i pracy przy zwierzętach, a także posiadania zwierząt.
Po 8 latach walki w sądzie, dzięki Otwartym Klatkom, udało się skazać hodowcę lisów z fermy w Kościanie na pół roku bezwzględnego więzienia. Drugi z hodowców usłyszał wyrok sześciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na 3 lata. Hodowcy usłyszeli również wszelkie możliwe zakazy, takie jak zakaz prowadzenia działalności, zakaz pracy przy zwierzętach, a także zakaz posiadania zwierząt na okres 7 lat.
– Mamy to! Wywalczyliśmy pierwszy w historii wyrok bezwzględnego pozbawienia wolności dla hodowcy zwierząt futerkowych za znęcanie się nad zwierzętami! – relacjonują aktywiści ze stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Ten wyrok to z pewnością precedens dla kolejnych spraw, który będzie miał znaczny wpływ na dalsze wyroki. Jak relacjonują aktywiście, ta walka nie była łatwa, a przez wiele lat odbijali się oni od luk w prawie, dlatego tym bardziej cieszy ich ten wyrok.
Wyrok jest nieprawomocny, co oznacza, że skazanym przysługuje apelacja.
Otwarte Klatki na ferie w Kościanie
O tej fermie i działaniach Otwartych Klatek w tym miejscu pisaliśmy już wielokrotnie. Przypomnijmy, że w styczniu 2016 roku Stowarzyszenie Otwarte klatki opublikowało film, na którym zarejestrowano zabijane prądem lisy. Nagranie z ukrytych kamer przedstawia lisy zabijane w klatkach na oczach przerażonych współtowarzyszy. Ich zwłoki wyrzucane były bezpośrednio obok klatek. Dopiero ponad 2 lata później zapadł wyrok za znęcanie się nad zwierzętami.
4 lata później Stowarzyszenie Otwarte Klatki opublikowało kolejne nagrania z tej fermy. Nagranie przedstawiało martwe i chore lisy oraz sterty zalegających odchodów.
Podczas ostatniej interwencji na fermie lisów w Kościanie, do której doszło kilka tygodni temu, 9 lisów miało widoczne objawy przewlekłych problemów zdrowotnych. Wówczas niestety nie udało się odebrać zwierząt, ale aktywiści nie poddawali się w walce sądowej.
– Gratulujemy naszej radczyni prawnej Kancelaria Radcy Prawnego Angelika Kimbort. Trzymajcie kciuki za uprawomocnienie wyroku! Walczymy do ostatniej pustej klatki! – dodają aktywiści Otwartych Klatek.

Najnowsze komentarze