Mieszkańcy przeciwni budowie chlewni

Polecamy również inne wpisy:

9 komentarzy

  1. Lola pisze:

    Jestem za budową chlewni.
    Mieszkańcy niech się buntują.
    Trzeba było dom postawić w mieście nie na wsi. Kupując działkę na wsi trzeba myśleć, liczyć się ze smrodem obornika i hałasem kombajnów. Wielkie państwo z Kościana, Leszna czy Poznania pokupowalo działki bo na wsi taniej i teraz wielki bunt, a jeść schabowe co niedziele chcą ??? No chcą.
    Popieram i kibicuje całej tej budowie

  2. Anonim pisze:

    Porażka jak nie ma Pani pojęcia to niech się nie wypowiada

    • Lola pisze:

      Mam pojęcie.
      Pokupowali mieszczuchy pod lasem działki. Chcieli żyć jak lordy a tu zdziwienie bo na wsi może śmierdzieć ? No jak to możliwe????

  3. Adam pisze:

    Lolitka może będziesz czerpała zyski z tego smrodu niech to zostanie wybudowane zdala od zabudowań a nie podstępem się przerabia wiate na chlewnie . URODZONY NA LUBOSZU !! Za smrodził Spytkówki, Gołebin a teraz bierze się za Lubosz no i oczywiście że Kościan bo wiatry swoje zrobią

  4. -aja pisze:

    Popieram, gdzie mają być świnki chodawane jak nie na wsi. Wieś to wieś,nie wiem co sobie wyobrażają ludzie z miasta budujący się na wsi, że zmienią oczywistą kolej rzeczy?
    Słyszałam już, że pozwali rolnika bo im kombajn przeszkadzał.Paranoja.

  5. mieszkaniec pisze:

    To będzie dwa tysiące świń, to jest hodowla na skalę przemysłową, czyli powstanie zakład przemysłowy.
    Co innego kilka świń u gospodarza w zagrodzie, a co innego fabryka smrodu, z którego wylęgną się tysiące much i setki szczurów.

  6. Ziom pisze:

    Osoby popierające zapewne same są mieszczuchami, którym żal dupsko ściska, że ktoś ma dom z ogrodem. Widać jakie macie pojęcie o wsi skoro nie odróżniacie hodowli świń przez wiejskiego gospodarza, a hodowli na skalę przemysłową. Takie mięso będzie złej jakości i sami będzie to potem wpieprzać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *