W nocy miał miejsce pożar na polu w Pelikanie. Niewykluczone, że doszło do podpalenia. Na miejsce wezwano policję. Ogień gasiło 5 zastępów straży pożarnej.
Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek, 28 lipca, ok. godz. 1:30. Pożar miał miejsce na polu w Pelikanie, kilkaset metrów od starej „piątki”, niedaleko stacji paliw. Na miejsce wezwano policję. Ogień gasiło 5 zastępów straży pożarnej.
Zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali w piątek, chwilę przed godziną 1:30. Na jednym z pól w Pelikanie zgłaszający zauważył płomienie. Natychmiast wezwał służby.
Na miejsce zadysponowano w sumie pięć zastępów straży pożarnej z PSP Kościan, a także OSP Kościan, OSP Kokorzyn i OSP Bonikowo. Wezwano również policję, która wyjaśnia okoliczności wystąpienia pożaru. Niewykluczone, że na polu mogło dojść do podpalenia.
Dzięki szybkiej reakcji zgłaszającego oraz akcji strażaków, ogień nie rozprzestrzenił się daleko i nie doszło do wielkiego pożaru. W pożarze spłonęło kilkadziesiąt metrów kwadratowych pola.
