Wskoczył do wody i nie wypłynął. 15-latek nie żyje
Smutny finał poszukiwań 15-latka w Boszkowie. W niedzielne popołudnie, nastolatek wskoczył do wody z rowerka wodnego i nie wypłynął.
Smutnym finałem zakończyła się akcja ratunkowa nad Jeziorem Dominickim. W Boszkowie odnaleziono ciało nastolatka, który wskoczył do wody i nie wypłynął. Do wypadku doszło w niedzielę, 19 czerwca, około godz. 18:40, około 150-200 metrów od głównej plaży.
Z ustaleń wynika, że rowerem wodnym po jeziorze pływało 6 osób, w tym 3 osoby dorosłe. Żadna z osób nie miała założonego kapoka.
Podczas pływania, 15-latek z Sulechowa wskoczył do wody i zaczął tonąć. Pomóc próbowały mu osoby z roweru wodnego, lecz bezskutecznie.
Na miejsce wezwano służby ratunkowe, m.in. policję, WOPR, strażaków z KM PSP Leszno, OSP Włoszakowice, KP PSP Wschowa, Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Kościana oraz grupy sonarowe z JRG 1 w Poznaniu i OSP Mosina.
Około godz. 22., płetwonurkowie odnaleźli ciało na głębokości około 5-6 metrów. Konieczna jednak będzie identyfikacja ciała, lecz wszystko wskazuje na to, że odnaleziono 15-latka.
Najnowsze komentarze