Site icon Kościan na sygnale

Zebrano pieniądze na operację Michaliny!

Udało się! Po niespełna dwóch miesiącach zebrano pieniądze na pilną operację Michaliny Greckel z podpoznańskiego Biedruska.

W czwartek, po niespełna dwóch miesiącach, zebrano pieniądze na operację 3-letniej Michaliny Greckel z Biedruska. Dziewczynka urodziła się z połową serduszka i musi przejść pilną operację.

O tym, że Michalinka urodzi się z chorym serduszkiem, rodzice dowiedzieli się w czasie badań prenatalnych.

O tym, że Michalinka urodzi się z tak bardzo chorym serduszkiem, dowiedzieliśmy się w czasie badań prenatalnych. Odwiedziliśmy wiele specjalistów w Poznaniu oraz Łodzi. Każda wizyta była dla nas wielką nadzieją, za każdym razem czekaliśmy, by usłyszeć słowa zaprzeczające postawionej diagnozie. Tak się jednak nie stało. Michalinka, nasze największe szczęście, miała przyjść na świat tylko z połową serduszka. – piszą rodzice Michaliny.

Następnie dziewczynkę przewieziono na oddział intensywnej terapii wad wrodzonych noworodków, gdzie nabierała siły oraz masy do I etapu korekty wady serduszka (operacji Norwooda). Podstawą do wykonania zabiegu Norwooda jest waga, co najmniej 2500 gramów. Rozpoczęła się walka z czasem.

Operacja na otwartym sercu

12 Kwietnia Michalinka była gotowa do przeprowadzenie operacji Norwooda, osiągnęła wagę 2500 g. Operacja odbyła się w głębokiej hipotermii z wykorzystaniem zewnętrznego obiegu tzw. płuco-serca. Operację wykonano na otwartym sercu. Następne doby były decydujące. – opisuje Ania i Robert Greckel. – Michalinka w stanie ciężkim przebywała na sali pooperacyjnej. Z uwagi na opuchliznę, jej mostek został zamknięty dopiero po 4 dobach. Widzieliśmy, jak jej serduszko pracuje, jak oddycha, ale jeszcze nie samodzielnie. Nie mogliśmy jej przytulić. Nie mogliśmy zrobić nic, aby jej pomóc. Mogliśmy tylko czekać i modlić się, aby Bóg dalej towarzyszył nam w tej drodze. Czekaliśmy, aż jej stan się ustabilizuje.

Po kilku dniach podjęto próbę odłączenia jej od respiratora. Niestety próba ta nie zakończyła się sukcesem. Michalinka nie dawała sobie rady z oddychaniem i po 10 godzinach ponownie ją zaintubowano.

Po niespełna dwóch tygodniach Michalinka została przeniesiona z sali pooperacyjnej na oddział intensywnej opieki medycznej. Po kilku dniach podjęta została ponowna próba odłączenia respiratora i stało się… Nasz mały cud zaczął oddychać samodzielnie! – relacjonują rodzice.

Kolejna poważna operacja…

10 grudnia po raz kolejny rodziece oddali życie Michalinki w ręce kardiochirurgów. Operacja trwała 6 długich godzin, po których profesor przekazał informacje o pomyślnym zakończeniu zabiegu. Michalinka zadziwiająco szybko dochodziła do siebie. Po niespełna dwóch tygodniach rodzina mogła cieszyć się sobą w domu. 

Operację serduszka Michaliny, w klinice w Genewie zaplanowano na luty 2022 roku.

Odwołana operacja w Niemczech

W 2019 roku lekarze z Niemiec podjęli się przeprowadzenia skomplikowanej operacji. Niestety sprawy się skomplikowały. – Zarząd szpitala w Munster we wrześniu podjął decyzje o nieprzyjmowaniu dzieci zza granicy do marca 2022, nasza operacja zaplanowana na listopad została odwołana i nie została wyznaczona nowa data operacji. – przekazują rodzice. – Zespół kardiochirurgów pod przewodnictwem profesora Sologashviliego z kliniki w Genewie w ekspresowym tempie przygotował wycenę plastyki zastawki trójdzielnej, naprawy łuku aorty oraz operacji Fontana. 

Operację planowano na luty 2022 roku.

Podsumowanie zbiórki

Przez niespełna dwa miesiące zebrano ponad 840 tysięcy złotych. Zbiórkę wsparło ponad 9 tysięcy osób, a ponad 7 tysięcy osób ją udostępniło. Na oprerację rodzice potrzebują około milion złotych. Do zebranych pieniędzy doliczona zostanie kwota uzbierana na operację w Niemczech, do której nie doszło. To około 190 tysięcy złotych.

Exit mobile version