Dwie śmiertelne ofiary zatrucia tlenkiem węgla, zwanym potocznie czadem. Niestety pomimo podjętych działań, ratownikom nie udało się przywrócić funkcji życiowych. Obie osoby zmarły.
Do zdarzenia doszło w środę, 8 grudnia, ok. godz. 21:30. Dwie śmiertelne ofiary zatrucia tlenkiem węgla, zwanym potocznie czadem, mieszkały w jednym z budynków wielorodzinnych w Śmiglu. Niestety kobiety i mężczyzny nie udało się uratować.
Mieszkaniec jednego z mieszkań w Śmiglu zaalarmował służby medyczne z powodu pogarszającego się stanu zdrowia swojej żony.
Z ustaleń wynika, że mężczyzna wezwał ratowników do nieprzytomnej żony. Gdy służby ratunkowe przyjechały na miejsce, także i on stracił przytomność.
Przybyli na miejsce ratownicy medyczni rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową. Na miejsce wezwano również strażaków, którzy przystąpili do działania, pomagając ratownikom.
Niestety nie udało się przywrócić czynności życiowych osób, które zatruły się czadem. Po kilkudziesięciu minutach udzielania pomocy poszkodowanym, stwierdzono ich zgon.
Ofiarami tlenku węgla był 66-letni mężczyzna oraz 64-letnia kobieta.
Strażacy przy użyciu miernika potwierdzili w mieszkaniu obecność tlenku węgla, który prawdopodobnie pochodził z piecyka gazowego. Sprawdzono także pozostałych pięć mieszkań, które znajdują się w budynku i również są w ten sposób ogrzewane.
Nie było jednak decyzji o ewakuowaniu pozostałych mieszkańców budynku wielorodzinnego, w którym doszło do zdarzenia.
Na miejsce zadysponowano jednostki straży pożarnej z PSP Kościan oraz OSP Śmigiel, a także zespół ratownictwa medycznego. Wezwano również policję z KPP Kościan, która prowadzi na miejscu czynności wyjaśniające pod nadzorem prokuratury.
Fot. OSP Śmigiel