Kierujący Peugeotem doprowadził do dwóch kolizji drogowych – w Kunowie i Bielewie. Trafił do szpitala w Śremie.
Do zdarzenia doszło w piątek, 17 września w godzinach popołudniowych. Mieszkaniec powiatu gostyńskiego kierując Peugeotem doprowadził do dwóch kolizji. W Bielewie na łuku drogi przewrócił pojazd na bok.
Kolizja w Kunowie
Do pierwszego zdarzenia doszło w Kunowie w powiecie gostyńskim. Kierująca Oplem jechała za Peugeotem. Kobieta zauważyła, że jadący przed nią kierowca dziwnie się zachowuje. Wskazywało na to, że kierowca może być pod wpływem alkoholu. Postanowiła więc jechać za nim, aby zatrzymać pojazd i udaremnić kierowcy dalszej jazdy.
Gdy oba pojazdy znajdowały się na pasie do skrętu w lewo, mężczyzna przejechał skrzyżowanie, co uniemożliwiło mu wykonanie manerwu skrętu w kierunku Kościana. Kierowca wykonując manewr cofania doprowadził do kolizji z Oplem i odjechał. Kierująca Oplem zjechała na parking, by o zajściu poinformować policję.
Kolizja w Bielewie
Kilka kilometrów dalej, w Bielewie w gm. Krzywiń kierujący Peugeotem, najprawdopodobniej zasłabł za kierownicą, zjechał z jezdni i uderzył w głaz. Następnie pojazd przewrócił się na bok blokując drogę.
Służby otrzymały zgłoszenie, że w pojeździe są zakleszczone trzy osoby. Na miejsce skierowano strażaków z PSP w Kościanie i Gostyniu, OSP Krzywiń, OSP Jerka oraz policję i karetkę pogotowia. Na miejscu okazało się, że pojazdem podróżowało małżeństwo.
Strażacy zabezpieczyli pojazd specjalnym sprzętem do stabilizacji. Następnie ewakuowali poszkodowanego 68-letniego kierowcę i przekazali go zespołowi ratownictwa medycznego. Mężczyznę przetransportowano do szpitala w Śremie, gdzie stwierdzono, że w trakcie jazdy doznał udaru mózgu. Kobiecie nic się nie stało.
