Od wtorku kościańscy strażacy gaszą pożar w Atenach. Akcja w Grecji jest niezwykle trudna. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia znaleźli się także polscy ratownicy.
Od wtorku, 17 sierpnia, funkcjonariusze z Polski, w tym również kościańscy strażacy gaszą pożar w Atenach. Największym wyzwaniem jest brak wody. Akcja w Grecji jest niezwykle trudna.
Polscy strażacy przenieśli się pod Ateny
Przypomnijmy, że polscy strażacy w niedzielę zakończyli działania gaśnicze na wyspie Evia w okolicach m. Ellinika, Gouves i Agrivotano. Choć mieli wracać we wtorek to sytuacja uległa nagłej zmianie i polscy strażacy w Grecji zostaną dłużej i aktualnie przenieśli się pod Ateny.
We wtorek wszystkie siły i środki PSP zakończyły przemieszczanie z wyspy Evia do nowej bazy operacji w okolicach Aten, gdzie walczą z dwoma nowymi pożarami, które rozwijają się niezwykle groźnie. Działania gaśnicze prowadzą w nowo wyznaczonych sektorach w rejonie Attyki.
Jak poinformował Michał Langer, dowódca modułu GFFFV POLAND działającego w Grecji, akcja jest niezwykle trudna. Polscy strażacy w okolicach Aten zastali rozwinięty pożar poruszający się po grzebiecie góry. Największym wyzwaniem jest brak wody.
Ewakuacja greckiej wioski
Tymczasem Ochotnicza Straż Pożarna w Obornikach Śląskich przekazała na swoim profilu facebookowym, że mieszkańcy greckiej wioski niedaleko Aten dostali polecenie ewakuacji, ponieważ ogień jest już jedynie 400 metrów od zabudowań.
– Z numeru 112 mieszkańcy Greckiej wioski dostali polecenie o ewakuacji. TV nadaje relację na żywo że ogień jest już 400 m od wioski! Zadaniem polskiej załogi jest obrona wioski – poinformowali strażacy z Grecji za pośrednictwem jednostki OSP Oborniki Śląskie.
Polscy strażacy w sytuacji zagrożenia
Nowe ogniska groźnych pożarów wybuchły również w miejscowości Lawiro ok. 60 km. na południe od Aten. Sytuacja jest tam na tyle poważna, że władze greckie zarządziły ewakuację w tej okolicy. Utrudnieniem w prowadzeniu działań gaśniczych są nie tylko wysokie temperatury, ale także silne wiatry sprzyjające przenoszeniu się ognia z obszarów o niskiej roślinności na sosnowe lasy. Co więcej w sytuacji bezpośredniego zagrożenia znaleźli się także nasi ratownicy.
– W środę, 18 sierpnia 2021 r. rozprzestrzeniający się bardzo szybko pożar zbliżył się na bardzo bliską odległość do naszego obozu. W tej sytuacji strażacy musieli bronić samych siebie przed bardzo poważnym zagrożeniem. Udało się powstrzymać atakujący na szerokości 5 km. front pożaru w odległości zaledwie 500 metrów od polskiego obozu. – informuje Lech Lewandowski – KW PSP Wrocław.
Z okolic ogarniętych pożarami od wtorku ewakuowanych zostało już kilka wiosek, a także jeden dom opieki. Grecka policja we wtorek poinformowała również, że aresztowała dwie osoby podejrzane o celowe podpalenia.
Fot. kpt. Piotr Zwarycz / KG PSP
