Kierowca wjechał w tył pojazdu technicznego służb drogowych na drodze S5. Pojazd zabezpieczał inny uszkodzony samochód.
Do zdarzenia doszło w środę, 18 sierpnia, ok. godz. 12:00 w okolicy MOP Kokorzyn. Kierowca busa wjechał w tył pojazdu technicznego służb drogowych na drodze S5 w kierunku Wrocławia. Pojazd zabezpieczał inny uszkodzony samochód.
Z ustaleń polucji wynika, że w pojazd ekipy drogowców zabezpieczających inny pojazd wjechał bus. 35-letni obywatel Rumuni, zamieszkały w Poznaniu, kierujący Iveco Daily nie zastosował się do znaku nakazu jazdy z lewej strony i uderzył w busa z przyczepą służby drogowej. Samochód dostawczy staranował wręcz przyczepę pojazdu służby drogowej, który stał na pasie awaryjnym.
Obywatel Rumunii, poruszający się drogą ekspresową S5 w kierunku Wrocławia w pobliżu MOP Kokorzyn wjechał z dużą prędkością w pojazd służby drogowej, który stał na pasie awaryjnym i zabezpieczał inny pojazd, podczas zmiany koła przez kierującego.
W dodatku mężczyzna na początku nie chciał okazać dokumentów.
– Dopiero gdy został skuty i osadzony w policyjnym radiowozie, przypomniał sobie swoje dane i gdzie ma dokumenty. – wyjaśnia kościańska policja.
Uczestnicy byli trzeźwi. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jeden z pasów drogi ekspresowej w kierunku Wrocławia został zablokowany. Ruch odbywa się tylko lewym pasem.
Funkcjonariusze policji z KPP Kościan ustalają szczegółowe okoliczności oraz przyczyny zdarzenia.
