Zapalenie się plew spowodowało pożar kukurydzy w silosie w Piechaninie. Spłonął także wentylator.
Do pożaru doszło w czwartek 12 listopada, ok. godz. 21:00 w Piechaninie (gmina Czempiń). Pożar kukurydzy w silosie spowodowało najprawdopodobniej zapalenie się plew w suszarni.
Do pożaru doszło w suszarni kukurydzy w miejscowości Piechanin.
– W suszarni znajdowało się ok. 20 ton kukurydzy. Na szczęście niewielka jej ilość uległa zwęgleniu. – informuje Dawid Kryś, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie.
Przyczyną pożaru było zapalenie się plew w suszarni, a nie zwarcie instalacji wentylatora, jak wstępnie podejrzewano. Dopiero od zapalonych plew zapalił się wentylator.
W suszarni spalił się wentylator i inne elementy wokół niego, ale maszyna nie uległa mocne mu zniszczeniu.
Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej z PSP Kościan, a także po jednym z OSP Głuchowo, OSP Czempiń i OSP Srocko Wielkie.
Fot. Archiwum KP PSP w Kościanie