Policjanci kontrolują noszenie maseczek w sklepach i w komunikacji miejskiej. Za brak maseczki grozi grzywna nawet do 500 złotych.
W całej Wielkopolsce od środy ponownie policjanci kontrolują noszenie maseczek w sklepach i w komunikacji miejskiej. Jest to związane ze wzrostem liczby zachorowań w całym kraju. Policjanci będą także kontaktować się z administratorami obiektów handlowych oraz przedstawicielami firm transportowych. Będą przypominać o konieczności zachowania dystansu społecznego i innych zasad bezpieczeństwa.
W ostatnim czasie służby sanitarne przekazują informacje o rosnącej liczbie zachorowań na COVID-19. Do policji doszły sygnały, że w niektórych placówkach handlowych oraz w środkach komunikacji publicznej nie stosuje się zasad bezpieczeństwa. Osoby nie stosują się do obowiązku zasłaniania ust i nosa, a także nie zachowują minimalnego dystansu społecznego.
Jak informuje Policja, od środy policjanci w całej Wielkopolsce zaczęli doraźne kontrole. Funkcjonariusze w czasie patrolu będą odwiedzać sklepy i galerie handlowe. Będą także kontaktować się z administratorami tych obiektów. Podczas rozmów z mieszkańcami będą pouczać o obowiązku zakrywania ust i nosa. Będą namawiać do zachowania odpowiedniego dystansu od innych osób. W trakcie swojej służby będą podobnie, jak dotychczas kontrolować autobusy, tramwaje i inne pojazdy transportu publicznego.
Policjanci przypominają, że w sklepach i w komunikacji publicznej jest obowiązek zakrywania ust i nosa oraz zachowania dystansu społecznego. Osoby, które nie zastosują tych zasad albo nie będą reagować na zalecenia służb i administratorów, popełniają wykroczenie i narażają się na odpowiedzialność karną. Za brak maseczki grozi grzywna do pięciuset złotych.