Site icon Kościan na sygnale

Mobbing w Komendzie Policji w Kościanie to kłamstwo?

Zdaniem mł. insp. Andrzeja Borowiaka, Rzecznika Prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu, mobbing w Komendzie Policji w Kościanie to kłamstwo. Sprawę ma jednak zakończyć anonimowa ankieta, która da pewność, na temat panujących tam warunków pracy.

Pod koniec czerwca anonimowi autorzy napisali list, w którym zarzucają Komendantowi Policji w Kościanie złe traktowanie, zastraszanie oraz poniżanie swoich podwładnych. Komenda Wojewódzka przeprowadziła kontrolę, z której sugeruje, że mobbing w Komendzie Policji w Kościanie to kłamstwo. To jednak nie koniec czynności.

Na temat mobbingu w kościańskiej Komendzie Policji pisaliśmy 9 lipca, tuż po pojawieniu się artykułu na ten temat w Gazecie Kościańskiej, która otrzymała list. Autor lub autorzy listu podpisani jako „Policjantki i Policjanci Komendy Powiatowej Policji w Kościanie” napisali w nim, że w jednostce KPP Kościan panuje polityka rządów strachu.

Pismo wysłano również do RMF i TVN oraz do Komendanta Głównego Policji; Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu; Biura Spraw Wewnętrznych Policji Wydział w Poznaniu; Zarządu Głównego NSZZ Policjantów; Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów Województwa Wielkopolskiego.

Kontrola przeprowadzona w Komendzie Powiatowej Policji w Kościanie nie potwierdziła jednak zarzutów, jakie insp. Andrzejowi Zakrzewskiemu postawili autorzy anonimowego listu.

Mobbing w Komendzie Policji w Kościanie?

Przypomnijmy, że autorzy w liście napisali, że Komendant źle traktuje swoich podwładnych, zastrasza ich i poniża. Prosili o jak najszybsze odsunięcie od pełnienia obowiązków Komendanta Powiatowego Policji w Kościanie inspektora Andrzeja Zakrzewskiego. W liście prosili o szybką interwencję, aby nie doszło do dramatu w komendzie.

Jednym ze skutków mobbingu miały być liczne przejścia zasłużonych funkcjonariuszy na wcześniejszą emeryturę. Przykładem tego miał być między innymi utytułowany policjant ruchu drogowego, a także policjanta z posterunku w Krzywiniu.

W odpowiedzi na pismo Komendant wojewódzki zlecił przeprowadzenie kontroli w jednostce w Kościanie.

– Rozmawiano zarówno z czynnymi, jak i emerytowanymi policjantami. Żaden nie potwierdził tego, by był źle traktowany w pracy, ani że powodem jego odejścia było złe traktowanie przez komendanta. Osoby przepytywane nie uwierzytelniły oskarżeń zawartych w anonimowym doniesieniu – powiedział w wywiadzie z Radiem Elka Andrzej Borowiak, Rzecznik Komendanta Wojewódzkiego.

Sprawę ma zakończyć przeprowadzona w kościańskiej jednostce anonimowa ankieta na temat panujących tam stosunków pracy.

– Chcemy mieć pewność, że w tym anonimie były zamieszczone same kłamstwa – dodał Andrzej Borowiak.

Rzecznik Komendanta Wojewódzkiego przypomina również, że nigdy wcześniej nie było żadnych skarg na komendanta Zakrzewskiego.

Dodajmy, że insp. Andrzej Zakrzewski kieruje Komendą Powiatową Policji w Kościanie od 2016 roku. Wcześniej kierował jednostkami Policji w Policach i Świnoujściu, a także służył w Lesznie i Wschowie.

Exit mobile version