W sobotnie popołudnie miały miejsce dwa zdarzenia na drodze S5 pod Kościanem. Do szpitala trafiły cztery osoby, w tym dwoje dzieci.
Dwa zdarzenia na drodze S5 miały miejsce około godz. 17:00 pomiędzy węzłem Kościan Północ a MOP Kokorzyn. Do obu zdarzeń doszło na pasie w kierunku Wrocławia, w odstępie około 500 metrów od siebie.
Do pierwszego zdarzenia doszło przy MOP Kokorzyn. Kierujący Oplem Astrą, mieszkaniec powiatu kościańskiego, najprawdopodobniej zasnął , zjechał z drogi i wpadł do rowu. Mężczyźnie nic się nie stało.
Kilka minut później prawdopodobnie po pęknięciu opony, kierowca Skody stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki oddzielające pasy ruchu. Pojazdem kierował 30-latek z województwa dolnośląskiego. Oprócz niego w pojeździe znajdowały się trzy osoby, w tym dwoje dzieci. Wszyscy trafili do szpitala na badania. Nie odnieśli poważnych obrażeń, dlatego zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję.
Zdjęcie: Pomoc Drogowa DANHOL Daniel Klaba