W ciągu niespełna trzech tygodni, kierujący BMW dwa razy wjechał w płot w Starych Oborzyskach. Mężczyzna odpowie za kierowanie pod wpływem alkoholu.
W połowie czerwca i na początku lipca bieżącego roku w Starych Oborzyskach, kierujący BMW dwa razy wjechał w płot. Mieszkaniec gm. Kościan w obu zdarzeniach był pod wpływem alkoholu.
Do pierwszego zdarzenia doszło późnym wieczorem, w sobotę 13 czerwca na ul. Długiej. Jadący w stronę Betkowa, 23-latek przed przejazdem kolejowym stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i uderzył w ogrodzenie posesji. Mężczyzna porzucił swój pojazd i oddalił się z miejsca zdarzenia. Po kilku chwilach wrócił na miejsce i twierdził, że samochodem kierowała inna osoba.
Do drugiego zdarzenia doszło 2 lipca br. przed godz. 21 na ul. Kolejowej. Tam kierujący BMW również stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w betonowy płot. Również w tym przypadku 23-latek oddalił się z miejsca zdarzenia. Został jednak zatrzymany w miejscu zamieszkania.
Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, w obu przypadkach mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Mieszkaniec gm. Kościan jest znany policji z wcześniejszych popełnionych przestępstw. Wielokrotnie wsiadał za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu. W październiku ubiegłego roku mieszkańcy Starych Oborzysk odebrali mu kluczyki od pojazdu po tym, jak jeździł z nadmierną prędkością oraz wymuszał pierwszeństwa przejazdu. Wezwani na miejsce policjanci przeprowadzili badanie trzeźwości, które wykazało 2,06 promila alkoholu w organizmie kierowcy.
Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z KPP w Kościanie.
