Site icon Kościan na sygnale

Burmistrz Krzywinia zgłoszony na prokuraturę

Jacek Nowak Burmistrz Krzywinia zgłoszony na prokuraturę przez jednego z radnych Rady Miejskiej Krzywinia. Chodzi o podejrzenie popełnienia przestępstwa.

Jacek Nowak Burmistrz Krzywinia został zgłoszony na prokuraturę przez jednego z radnych Rady Miejskiej Krzywinia, Pawła Michałowicza ze Stowarzyszenia Widok. Chodzi o podejrzenie popełnienia przestępstwa podczas organizacji przetargu na zbycie nieruchomości.

Pod koniec kwietnia Burmistrz Krzywinia Jacek Nowak ogłosił przetarg na zbycie nieruchomość, tj. starego przedszkola w Jerce, znanego jako Dworek Wańkowiczów. Przetarg zgodnie z ogłoszeniem odbył się 27 kwietnia w siedzibie Urzędu Miasta i Gminy Krzywiń, przy ul. Rynek 1. Zdaniem radnego Pawła Michałowicza ze Stowarzyszenia Widok, przetarg ten był niezgodny z obowiązującymi wówczas obostrzeniami dotyczącymi pandemii koronawirusa.

Jak tłumaczy radny Michałowicz, w czasie trwania pandemii koronawirusa obowiązywały rygorystyczne ograniczenia. Głównie chodzi o salkę, w której odbył się przetarg. Zdaniem radnego pomieszczenie wykorzystane do przetargu nie było wówczas odpowiednie. Jego powierzchnia miała wynosić ok. 60 metrów kwadratowych.

Radny przypomina, że wtedy zgodnie z obowiązującymi bardzo rygorystycznymi zasadami, w pomieszczeniu mogła przebywać jedna osoba na 15 metrów kwadratowych. Podczas przetargu miało tam być natomiast już siedem osób, co zdaniem Michałowicza było zbyt dużą liczbą na tak małą salkę. Tym bardziej w przypadku gdyby przybyli jeszcze oferenci.

Z tego powodu radny Rady Miejskiej Krzywinia skierował do Prokuratury Rejonowej w Kościanie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Jacka Nowaka.

Spór w czasie przetargu na sprzedaż Dworku

Jak udało nam się ustalić, już podczas czwartego przetargu wywołała się ostra dyskusja między burmistrzem, radnym Michałowiczem i mieszkańcem gminy Krzywiń. Zanim pracownik urzędu odczytał tekst przetargu, radny Michałowicz podważył względy bezpieczeństwa. Burmistrz miał wówczas wezwać policję aby wyprosić awanturników.

Zdaniem radnego Michałowicza, to burmistrz powinien przewidzieć ewentualnie zastępcze lokum, aby zapewnić uczestnictwo zainteresowanym w przetargu

Burmistrz Krzywinia, Jacek Nowak, nie ma sobie nic do zarzucenia. W jego ocenie przetarg zwołano zgodnie z prawem i były to normalne czynności służbowe oraz urzędowe, które wykonuje się nawet w czasie trwania epidemii.

Dodajmy także, że nieruchomości Dworku Wańkowiczów nie udało się wówczas sprzedać i ogłoszono kolejny przetarg. Cena wywoławcza wynosi 199 tysięcy złotych neto. W poprzednich przetargach cena wywoławcza wynosiła kolejno: 450, 350, 330 a także 250 tysięcy złotych.

Zabytkowy dworek Wańkowiczów w Jerce na sprzedaż

Przypomnijmy, że Gmina Krzywiń postanowiła sprzedać dworek, ponieważ nie ma pieniędzy na jego odnowienie i ratowanie swojego dziedzictwa kulturowego, w którym w okresie międzywojennym mieszkał jeden z najwybitniejszych polskich reportażystów. Decyzja ta od początku wywołała falę krytyki.

Decyzji sprzeciwiła się lokalna społeczność, a także m.in. jeden z radnych – Paweł Michałowicz, radny miejski z opozycyjnego klubu „Widok”.

Jestem oburzony decyzją władz naszej gminy. Jak tak można sprzedawać historię naszego regionu. Melchior Wańkowicz to wybitny pisarz, dziennikarz, reportażysta i publicysta. Do dziś przyznawane są nagrody dla dziennikarzy jego imienia. Uważam, że trzeba zrobić wszystko, by dom ten nie został sprzedany. Dla dobra naszej tożsamości – napisał w styczniu radny na łamach strony portalsremski.pl.

Historia Dworku im. Melchiora Wańkowicza

Dworek wybudowano w drugiej połowie XIX w. Budynek nieczynnego przedszkola wpisano do gminnej ewidencji zabytków. Ponadto w jego pobliżu znajduje się figurka św. Jana Nepomucena oraz tablice, które upamiętniają mieszkańców wsi w konfliktach zbrojnych.

Zainteresowany kupnem dworku i działki o powierzchni 32 arów zdaniem samorządowców ma być deweloper, który chce je przeznaczyć na mieszkania. Do ostatniego przetargu przystąpiła natomiast dwóch chętnych oferentów, którzy wpłacili wadium, jednak żadnej z nich nie przybył na miejsce przetargu. Dlatego przetarg unieważniono.

W okresie międzywojennym mieszkał w nim Melchior Wańkowicz – wybitny pisarz i reportażysta, a także patron lokalnej szkoły. Po wojnie, w 1993 roku, dworek odrestaurowano i przeznaczono na przedszkole.

Fragment z życia Melchiora Wańkowicza

Na stronie internetowej szkoły (imienia Melchiora Wańkowicza) można przeczytać fragment z jego życia dotyczący Jerki.

„Życie Wańkowiczów toczyło się w domku położonym w pobliżu dzisiejszego ronda. Wańkowiczowski dworek czuwał nad rozwojem kulturalnym Jerki. Pani Marietta – żona Witolda, była patronką prężnie działającego Koła Młodych Polek. Pan Witold działał w towarzystwie czytelni ludowych i straży pożarnej. Ludzie, którzy przeżywali swą młodość wespół z młodymi Wańkowiczami wspominają umiłowanie mieszkańców dworku do poezji Mickiewicza i Słowackiego.

W Jerce zapamiętano pana Wańkowicza z Warszawy jako wielkiego przyjaciela dzieci. Latem, przy ładnej pogodzie urządzał przedstawienia w parku. Aktorami byli mali Wańkowiczowie, widownię stanowiły dzieci z Jerki. Wańkowiczowie opuścili Jerkę w 1938 roku”.

Exit mobile version