Site icon Kościan na sygnale

Burmistrz oskarża strażaków o kradzież prądu

W miejscowości Zbęchy, burmistrz oskarża strażaków o kradzież prądu ze strażnicy po tym, jak ochotnicy postanowili naprawić przyczepkę z lat siedemdziesiątych. Burmistrz wydał oświadczenie w tej sprawie.

Strażacy z OSP Zbęchy nie posiadając wozu w swojej jednostce i postanowili naprawić przyczepkę z lat siedemdziesiątych. Część prac wykonywali w strażnicy, a część w sąsiednim warsztacie. Niestety nie było w nim prądu i druhowie posługując się przedłużaczem korzystali z prądu ze strażnicy. Po dwóch dniach prac, ochotnicy dowiedzieli się, że będą musieli się tłumaczyć, ponieważ burmistrz oskarża strażaków o kradzież prądu.


W ubiegłym roku Ochotnicza Straż Pożarna w Zbęchach utworzyła dwie sekcje na zawody – chłopców i dziewczynek. W swoich pierwszych zawodach zajęli pierwsze miejsca. Jednostka nie posiada samochodu, więc strażacy dla celów OSP oraz społecznych postanowili wyremontować przyczepkę. Zdecydowali, że zrobią to wszystko własnym kosztem i własnymi siłami. Nie prosili burmistrza Miasta i Gminy Krzywiń Jacka Nowaka o wsparcie finansowe. W grudniu ubiegłego roku zakupili część niezbędnych części, a prace rozpoczęli w lutym bieżącego roku.

Niestety pojawiły się problemy. Niezbędny okazał się remont podwozia przyczepki. Praca ze szlifierką na leżąco była niemożliwa, a w remizie nie ma kanału. Z pomocą przyszedł brat Mateusza Zielińskiego, prezesa OSP, który użyczył wynajmowanej hali pod warsztat samochodowy. Tu również pojawił się problem, ponieważ w warsztacie nie było jeszcze prądu. Strażacy postanowili za pomocą przedłużacza korzystać z prądu z remizy. Wychodzący kabel ze strażnicy do prywatnego warsztatu stał się dużym problemem.

Prezes jednostki dh Mateusz Zieliński w wywiadzie z portalem „portalsremski.pl” przyznał, że musiał tłumaczyć się na komendzie policji, ponieważ Ochotnicza Straż Pożarna w Zbęchach została posądzona o kradzież prądu. Do zbadania sprawy powołano: urzędników, policję, prokuraturę i energetykę.

W tej sprawie burmistrz Krzywinia Jacek Nowak wydał oświadczenie.


Niesłychane… kolejna manipulacja faktami! Kolejny atak wymierzony w moją osobę na portalsremski.pl. Nie mogę zostać obojętny na kolejny materiał godzący w moją osobę. – mówi Nowak

Cała sprawa miała miejsce 14 maja 2020 roku, kiedy Urząd Miasta i Gminy w Krzywiniu otrzymuje informacje, że od pewnego czasu z budynku świetlicy wiejskiej w kierunku budynków dawnego ,,BUDLEXU” prowadzony jest kabel od energii elektrycznej. Burmistrz poprosił 2 pracowników Urzędu o zbadanie sprawy. Udali się na miejsce, gdzie stwierdzili, że faktycznie kabel poprowadzony jest do prywatnego warsztatu. Poinformowali Policję oraz służby energetyki aby pomogli ocenić sytuację na miejscu.

Na miejscu okazuje się, że faktycznie kabel jest poprowadzony do prywatnego warsztatu, a w warsztacie nie ma wspomnianej przyczepki OSP Zbęchy, tylko prywatne auta, co tym bardziej wzbudziło zdziwienie… Warto dodać, że w warsztacie nie było dostępu do stałej energii elektrycznej. Kiedy trwają czynności wyjaśniające w Zbęchach, bardzo podenerwowany Prezes Mateusz dzwoni do mnie i próbuje prostować sytuację, wyjaśnić sprawę.

W dalszej części oświadczenia burmistrz Miasta i Gminy Krzywiń Jacek Nowak wspomina o ww. warsztacie, który jest położony i działa na terenie dawnego ,,BUDLEXU”. – Dokładnie rok temu, Sołtys i Radny wsi Zbęchy usilnie ,,atakował” mnie i Urząd ws. funkcjonowania obiektów magazynowych po dawnym ,,BUDLEXIE”. A teraz po roku, okazuje się, że na terenie dawnego ,,Budlexu”, gdzie do niedawna zwożono odpady i niestety spora ilość starych farb nadal zalega, prosperuje warsztat syna ww. Sołtysa i Radnego.

Kradzież prądu o wartości około 1 złotego?


Portalsremski informuje, że strażacy wykorzystali prąd o wartości około 1 złotego. Jacek Nowak jest jednak innego zdania: – Zużycie prądu było o wiele większe niż 1 zł… Z uwagi na epidemię COVID-19, Enea zrobiła odczyt ,,szacunkowy”. Czy to będzie 1 zł, czy 49 zł za pobór energii, na to wszystko składają się podatnicy, są to środki publiczne! Moją powinnością było to sprawdzić…

Wieczny lament…

W wspomnianym artykule, Pan Mateusz zarzuca burmistrzowi cyt. ,, Mój ojciec jak i ja należymy do stowarzyszenia WIDOK, konkurencyjnego wobec Jacka Nowaka… Nie mogę się z tym pogodzić, iż burmistrz uderza w całe środowisko straży pożarnej, w nasze środowisko. Tym sposobem niszczy oddolne inicjatywy z żalem mówi Mateusz. (…) Burmistrz w ten sposób nie robi niczego dobrego dla naszej społeczności – stwierdza Mateusz Zieliński. Za to snucie, knucie i podawanie do różnych instytucji ( w tym przypadku wysyłanie urzędników, policji, angażowanie prokuratury i energetyki) wychodzi bardzo dobrze. Polityka jest polityką, ale wszystko ma swoje granice. Niestety nie w tej gminie.”

Od prawie 10 lat pracuję z Sołtysem, Radnym Zbigniewem Zielińskiego (wcześniej PZK, obecnie WIDOK). Wielokrotnie nie zgadzaliśmy się (mamy różne poglądy), ale potrafiliśmy wielokrotnie się dogadać, budować porozumienie na rzecz różnych inicjatyw, które działy się na terenie gminy czy sołectwa. W kuluarach, zawsze idzie osiągnąć kompromis z Panem Zbyszkiem, niestety podczas prawie każdej Sesji Rady Miejskiej Krzywinia Pan Zbyszek staje się innym człowiekiem… atakuje, snuje, czy uderza we mnie, w moich pracowników… Sprawozdania z budżetów minionych lat (a także faktury) mogą wskazać wysokość wspierania różnych projektów, zadań ze strony gminy Krzywiń na terenie sołectwa Zbęchy. – odpowiada Jacek Nowak

Żeby pokazać, że przynależność partyjna, czy do jakiekolwiek stowarzyszenia nie wpływa na decyzje podejmowane przez samorząd gminy Krzywiń burmistrz podaje przykład z 19 grudnia 2019 roku. Sesja Rady Miejskiej Krzywinia, na której uchwalono budżet gminy, gdzie znalazły się środki finansowe na remont węzła sanitarnego na świetlicy wiejskiej w Zbęchach:

– ,,Za” uchwałą głosowało 10 radnych, w tym 9 radnych z Aktywnego Samorządu
– ,,Wstrzymało się” trzech radnych reprezentujących Klub WIDOK
– ,,Przeciw” jeden radny z WIDOK-u
– Nieobecny podczas sesji … Radny Zbigniew Zieliński (WIDOK).

Ocena burmistrza Jacka Nowaka


Przykro mi, ale oceniając pracę Radnych i działaczy WIDOK-u, należy stwierdzić że żadnego konstruktywnego wniosku nie wnieśli do pracy w samorządzie gminy Krzywiń od ponad 1,5 roku a obiecywali sporo… Niestety przykro mi to stwierdzić, ale trudnią się tylko krytyką, która utrudnia działanie demokratycznie wybranych organów Gminy Krzywiń. Działają na szkodę Gminy Krzywiń, gdzie od kilku lat mamy do czynienia z promocją fałszu, manipulacji faktami. Smutne, ale prawdziwe. – dodaje Nowak

Burmistrz zadaje dwa pytania:

Czy takiego rodzaju artykuły (wrzutki) wysnute historie z palca mają na celu tylko i wyłącznie promocję Pana Mateusza, czy też mają zaszkodzić naszej współpracy na dobre?
– Czy mieszkańcy Zbęch nie są już ,,znudzeni” klanem pewnej rodziny? Coraz więcej głosów od mieszkańców dochodzi do mnie… że Czas na Zmiany w Zbęchach

– Pan Jarek to śremski prawicowy działacz, katecheta, szafarz. Czy takie zachowanie jest godne chrześcijanina, katolika? Wszystkie artykuły nt. gminy Krzywiń ukazujące się w portalsremski.pl uderzają w wizerunek gminy Krzywiń, szkodzą wszystkim mieszkańcom, nie tylko burmistrzowi, czy urzędowi. Pamiętajmy o tym! Pan Jarek po zakończeniu współpracy ze mną, ,,przytulił” się do konkurencyjnego ugrupowania i zaczął w ,,duchu chrześcijańskiego miłosierdzia” uderzać w Jacka Nowaka oraz moich współpracowników wydając stronniczą ,,Darmową Kościańską”. Czy to godne zachowanie? Ale to oceńcie już Państwo sami… – dodaje na końcu oświadczenia Jacek Nowak

Czy na pewno burmistrz oskarża strażaków o kradzież prądu wykorzystanego w celu naprawy przyczepki OSP Zbęchy, czy w celu naprawy prywatnych samochodów?

Exit mobile version