Site icon Kościan na sygnale

Gaszyn Challenge ZRM i SOR Kościan

Zespoły Ratownictwa Medycznego i Szpitalny Oddział Ratunkowy w Kościanie pompują w szczytnym celu. Gaszyn Challenge ZRM i SOR Kościan można obejrzeć na YouTubie.

Zespoły Ratownictwa Medycznego i Szpitalny Oddział Ratunkowy w Kościanie przyłączyły się do popularnego w ostatnim czasie wyzwania i pompują w szczytnym celu. Gaszyn Challenge ZRM i SOR Kościan można obejrzeć na naszym profilu na portalu YouTube.

Zespoły Ratownictwa Medycznego i Szpitalny Oddział Ratunkowy w Kościanie otrzymał nominacje od Ratowników Medycznych z Leszna. Sami natomiast nominowali:

#GaszynChallenge w Kościanie

Do akcji włączyli się już wcześniej także strażacy z terenu powiatu kościańskiego, którzy dołączyli do ogólnopolskiego wyzwania „GaszynChallenge”. Jako pierwsi wyzwanie przyjęli strażacy z OSP Czempiń. Kolejno zadanie wykonali strażacy z OSP Gryżyna, OSP Czacz, OSP Kościan i OSP Śmigiel. Następnie kolejne jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu powiatu kościańskiego dołączały do akcji #GaszynChallenge, w tym m.in. OSP Stare Bojanowo.

Zasady gry #gaszynchallenge są bardzo proste. Osoby nominowane muszą wykonać 10 pompek. Jeżeli wykonają ćwiczenie, wpłacają minimum 5 zł, jeżeli nie, wpłacają minimum 10 zł na konto Sandry. Osoby nominowane mają 48 godzin na wykonanie zadania i mogą nominować minimum 3 osoby.

Jak napisał organizator akcji – Można łamać zasady, ale tylko w górę 🙂 

Przypomnijmy, że wszystko zaczęło się od strażaka z miejscowości Gaszyn. Druh Marcin Topór wpadł na pomysł zrobienia 10 pompek, wpłacenia 5 zł na rzecz Wojtusia chorego na rdzeniowy zanik mięśni (SMA) i nominowania kolejnych osób do wykonania zadania. Tak ruszyła lawina pod nazwą Gaszyn Challenge.

Akcja Gaszyn Challenge rozkręciła się po całej Polsce. Aktualnie pompują już wszyscy – strażacy, policjanci, żołnierze, a także mnóstwo innych organizacji i osób.

Pierwotnie wydarzenie zostało zorganizowane specjalnie dla półtorarocznego Wojtusia Howisa z Galewic, chorego na rdzeniowy zanik mięśni. Aby pomóc małemu Wojtusiowi potrzebny był tzw. najdroższy lek świata, którego koszt to 9 milionów złotych. Potrzebna kwota została zebrana i akcja dla Wojtusia zakończyła się ogromnym sukcesem.

W kolejce na pomoc czekają jednak inne dzieci, m.in. cierpiąca na tę samą chorobę Sandra Wolniak spod Kalisza.

Pomóc można także wpłacając pieniądze bezpośrednio na zbiórkę dla Sandry.

Exit mobile version