Kościańscy strażacy relacjonują tragiczny wypadek w Piotrowie Pierwszym, który miał miejsce w miniony czwartek na terenie byłego zajazdu.
Tragiczny wypadek w Piotrowie Pierwszym wydarzył się w czwartek, 16 stycznia 2020 roku około godz. 18:30. Natychmiast na miejsce akcji zadysponowano dwa zastępy z JRG Kościan w tym Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego, ochotników z OSP Głuchowo i OSP Czempiń.
W trakcie rozpoznania ustalono, że dwóch mężczyzn przebywało na terenie opuszczonego obiektu. W pewnym momencie jeden z nich wpadł do niezabezpieczonego zbiornika, a drugi próbował go ratować. Kiedy zorientował się, że sam nie da rady pomóc koledze, wydostał się na powierzchnię i pobiegł wezwać pomoc. Czekał na miejscu na przybycie ratowników, będąc już mocno wyziębionym. Druhowie z OSP Głuchowo udzielili mu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Po przybyciu Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno–Nurkowego, przygotowany i przebrany w czasie dojazdu nurek, natychmiast wszedł do szamba, zlokalizował mężczyznę i pomógł w wydobyciu poszkodowanego na powierzchnię. Niestety reanimacja nie przywróciła czynności życiowych i obecny na miejscu wypadku lekarz stwierdził zgon mężczyzny.
To już drugi śmiertelny wypadek w ciągu czterech dni. Apelujemy o rozwagę i ostrożność. Nawet gdy wydaje nam się, że znamy teren nie znaczy to, że jesteśmy bezpieczni. Przyczyny tragedii wyjaśniają kościańscy Policjanci pod nadzorem Prokuratora.
Opracowanie: st. kpt. Violetta Rybczyńska – KP PSP w Kościanie