W poniedziałek miała miejsce tragedia na budowie w Kościanie. Mężczyzna został przysypany ziemią. Przedstawiamy opis działań kościańskich strażaków.
Jak informowaliśmy w poniedziałek 13 stycznia br. miała miejsce tragedia na budowie w Kościanie. Do tragicznego wypadku doszło na budowie osiedla przy ul. Gostyńskiej w Kościanie. W czasie prowadzonych prac w wyniku osunięcia się ziemi zginął 31 letni mężczyzna.
O godz. 9:51 dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Kościanie otrzymał informację od Dyżurnego Policji o zasypanym człowieku na placu budowy. Na miejsce akcji natychmiast udały się dwa zastępy ratownicze z JRG Kościan oraz jeden zastęp z miejscowej OSP.
Po przybyciu na miejsce ustalono, że mężczyzna został odkopany przez innych pracowników z budowy i udzielana jest Mu pomoc przez Zespół Ratownictwa Medycznego. Poszkodowany natomiast nadal znajdował się w dole na głębokości około 6 metrów i miał zasypane kończyny dolne.
Strażacy po ocenie zagrożenia i prowizorycznym zabezpieczeniu wykopu odkopali nogi poszkodowanemu. W trakcie tych działań załoga zespołu ratownictwa medycznego cały czas prowadziła czynności mające na celu przywrócenie funkcji życiowych mężczyzny.
Niestety ale po kilkudziesięciu minutach lekarz stwierdził zgon poszkodowanego. Strażacy przy użyciu lin, deski ratowniczej i drabiny nasadkowej ewakuowali ciało z wykopu.
— Był to pierwszy tragiczny w skutkach wypadek przy którym interweniowali strażacy z powiatu kościańskiego w bieżącym roku. Chcielibyśmy aby był ostatnim. Apelujemy o rozwagę i przestrzeganie elementarnych zasad bezpieczeństwa w wykonywaniu wszystkich prac, nie tylko tych budowlanych. – apeluje st. kpt. Violetta Rybczyńska – KP PSP w Kościanie.
Niekiedy jednak nie wystarczy stosowanie przepisów, nie mniej ważne jest doświadczanie i zwykły zdrowy rozsądek. Przyczyny poniedziałkowej tragedii wyjaśnia kościańska Policja pod nadzorem Prokuratora.