Potrzebna pomoc w uratowaniu postrzelonej kotki. Niestety ktoś strzelał do kota z wiatrówki.
Jak informuje TOZ Kościan, w ich ręce trafił kolejny zwierzak, który prawie stracił życie przez jakiegoś zwyrodnialca z wiatrówką w ręku. Ktoś strzelał do kota z wiatrówki i nie udzielił mu pomocy. Teraz potrzebna jest pomoc finansowa na uratowanie kotki.
– Cleo.. ta 2 letnia kotka trafiła do nas kilka dni temu… Kotka nie mogła się poruszać, podnieść… Jej przednia łapka była cała we krwi…
Po wykonaniu zdjęcia RTG okazało się jednak, że kotka została postrzelona… – informuje TOZ Kościan.
W wyniku postrzału kości oraz staw łokciowy kota zostały całkowicie zniszczone. Dobrze, że śrut zatrzymał się na miąższu wątroby, omijając struktury znajdujące się w klatce piersiowej. Gdyby śrut dostał się dalej, kotki nie dałoby się jednak uratować.
Po ustabilizowaniu kotki, niestety konieczna była amputacja łapy.
– Nie było chwili do stracenia. Kotka jest już po operacji, jej stan jest stabilny. Dzielni weterynarze uratowali jej życie, niestety przez głupotę jakiegoś potwora kicia straciła łapkę. – relacjonuje TOZ Kościan.
Jak informują wielkimi krokami zbliża się do nich wysoka czerwcowa faktura, a także proszą o wsparcie.
– Wspólnymi siłami naprawimy choć odrobinę krzywdy wyrządzone zwierzętom. By słowo ,,człowieczeństwo” nie straciło swego właściwego znaczenia. – dodaje TOZ.
Prosimy o pomoc w uratowaniu postrzelonej kotki
Na pomoc dla kotki potrzebne jest 700 zł. Pomóc można natomiast poprzez wpłaty na stronie: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/ lub poprzez umieszczony baner.
Pomóc można również na inne sposoby. Jednym z nich jest poinformowanie policji o osobie, która mogła dokonać takiego czynu. Nie bądźmy obojętni na takie zachowanie. Dziś to była ta kotka, jutro to może być nasz kot, pies lub inne zwierze, a także ofiarą mogą paść nasze rzeczy lub my sami.
Pamiętajmy, że wszelkie podejrzane zachowania osób w naszym otoczeniu zgłaszać można bezpośrednio pod numerem alarmowym: 112.
