Site icon Kościan na sygnale

Uciekali do stawu… – strażacy opisują zdarzenie

Strażacy opisują zdarzenie, do którego doszło w kwietniu nad stawem w Nietążkowie.

O nietypowym zajściu nad stawem w Nietążkowie (gm. Śmigiel) informowaliśmy 30 kwietnia. Dziś strażacy opisują zdarzenie.


30 kwietnia strażacy zostali wezwani nad staw, gdzie według zgłaszającego ktoś wpadł do wody. Uruchomiono siły i środki z KP PSP w Kościanie łącznie ze specjalistyczną grupą ratownictwa wodno-nurkowego a także jednostką OSP Śmigiel.

Po dotarciu na miejsce nad brzegiem stawu zastano 4 młodych ludzi, z których jeden po pas stał w mule a pozostali leżeli na brzegu. Z wszystkimi był utrudniony kontakt a dwóch z nich momentami całkowicie traciła świadomość. Podczas wywiadu ustalono, że cała czwórka „imprezowo” rozpoczęła długi weekend. Ustalono, że pili alkohol oraz, że „coś” zażywali.

Okazało się, że dwóch, spośród biesiadujących, zaczęło obawiać się o swe bezpieczeństwo, widząc jakieś nienaturalne postaci i postanowiło wskoczyć do stawu. Trzeci z nich, będący chwilowo w lepszej kondycji starał się ich ratować z opresji.


Dyżurny operacyjny powiatu pełniący służbę w Stanowisku Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Kościanie na miejsce wezwał zespół ratownictwa medycznego. Później, gdy okazało się, że w zdarzeniu uczestniczą cztery osoby prosił o zadysponowanie kolejnego zespołu. Lekarz zdecydował się o zabraniu wszystkich do kościańskiego szpitala. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia kościańska Policja.

Co by było gdyby w stawie było więcej wody? Gdyby nikt nie wezwał pomocy? Co jeszcze musi się stać aby zacząć myśleć? – pyta st. bryg. Andrzej Ziegler – KP PSP w Kościanie. Akcje edukacyjne, apele czy kampanie społeczne to ciągle za mało aby dotrzeć do świadomości zwłaszcza młodych ludzi.

Opracowanie: st. bryg. Andrzej Ziegler – KP PSP w Kościanie.

Exit mobile version