Zamontowana w domu czujka tlenku węgla uratowała życie mieszkance Śmigla.
Kolejny raz czujka tlenku węgla uratowała życie mieszkańców. Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek na ul. Sikorskiego w Śmiglu. Około godziny 3 sygnał czujki obudził kobietę. Ta po przewietrzeniu mieszkania wezwała służby ratunkowe.
Jak informują strażacy, po przyjeździe na miejsce sprawdzili dom miernikiem. Pomimo przewietrzonego pomieszczenia, mierniki wykazały obecność trującego gazu w stężeniu 100ppm. Kobieta zabrano do szpitala.
Dom ogrzewany był kominkiem i najprawdopodobniej z niego wydobywał się czad. Możliwe, że jest nieszczelny kominek lub przewód kominowy.
To jest kolejny przypadek, w który czujka ratuje życie mieszkańców. Podobny przypadek miał miejsce w Kościanie na os. Konstytucji 3 Maja.