Tragiczny wypadek w Poninie. Nie żyje 49-latek
Mężczyzna zginął w wypadku na krajowej „piątce” w Poninie. Kilka godzin droga była zablokowana.
Do wypadku doszło 17 sierpnia 2018 roku około godz. 17:00 na DK5 w Poninie. Według ustaleń policji, kierujący BMW 49-letni mieszkaniec Koszalina, prawdopodobnie zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z ciągnikiem siodłowym z naczepą typu „wanna”. Zestaw po zderzeniu przewrócił się, blokując drogę. Następnie Ford Mondeo, którym podróżowały dwie osoby z powiatu rawickiego, uderzył w leżącą naczepę.
Zakleszczonego kierowcę BMW, 49-letniego mieszkańca woj. zachodniopomorskiego, wydostano z pojazdu przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Pomimo podjętej reanimacji jeszcze przed wydobywaniem mężczyzny z zakleszczonego pojazdu oraz po wydostaniu go z wraku, mężczyzna zmarł. O własnych siłach samochody opuściły natomiast dwie osoby z Forda, pasażer BMW i kierowca ciągnika siodłowego. Dwie osoby z Forda zostały przetransportowane do szpitala. Kierujący ciągnikiem siodłowym, 54-letni mężczyzna, doznał jedynie ogólnych potłuczeń i otarć. Pasażerka podróżująca BMW została opatrzona na miejscu. Szczegółowe okoliczności wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.
Pojazd ciężarowy przewożący piasek w wyniku zderzenia przewrócił się , a piasek rozsypał się na jezdnie, co zablokowało całkowicie drogę. Policjanci kierowali ruch objazdami, przez Czacz na Nowy Białcz oraz polną drogę w okolicy Ponina.
Ruch przywrócono dopiero kilka minut po godzinie 21:00.
Fot. K. S.
Mamy 21.sierpnia a nadal piszecie nie prawdę. Jak było poczytajcie artykuł na stronie „Kościan na sygnale” ! Mondeo uderzył w leżącą już „wannę”, a osoby z tej osobowki były wyciąganie !!!!!!!
Przepraszam za błąd miało być… Poczytajcie na „Kościan nowiny”
Do „Xxx”, tam są te same informacje, tylko zawarte w dłuższym opisie.
Ja tam wolę wersję „Kościan na sygnale”, krótko, zwięźle i na temat i do tego zawsze szybko i zgodnie z prawdą – oby tak dalej!