W poniedziałek 6 sierpnia Kościańscy Strażacy wrócili do rodzin! Emocji nie brakowało!
Polscy strażacy podczas 14-dniowej misji w Szwecji, pomagali szwedzkim służbom w walce z pożarami lasów. Rejon działania Polaków obejmował 6,5 tys. hektarów lasów. W akcji gaszenia pożarów w Szwecji brali udział ratownicy z jednostki PSP w Kościanie. Do Szwecji wyruszyli 20 lipca br. Podczas tych dwóch tygodni strażacy pracowali bez dnia przerwy w tzw. sposób „rotacyjny”. Oznacza to, że cały czas w akcji brało udział około 60 proc. strażaków, natomiast pozostali w tym czasie wypoczywali po 12 godzinnej służbie.
Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Kościanie st. bryg. mgr inż. Andrzej Ziegler, powitał strażaków i podziękował im za zrealizowanie celu, jaki został określony polskiej grupie podczas wykonywania misji w Szwecji. Przypomniał także, że po raz pierwszy strażacy z Kościana brali udział w akcji poza granicami naszego kraju. – Bardzo Wam dziękujemy za to, że pokazaliście poza granicami kraju nasz profesjonalizm i poziom wyszkolenia. Pokazaliście, że w naszym kraju ratownictwo jest na wysokim poziomie. Cieszymy się, że wróciliście cało i zdrowo. Gratulujemy i dziękujemy – dodał Zastępca Komendanta.
Koledzy strażaków przygotowali niespodziankę – wjazd na plac przed strażnicą pod strzelającymi w górę strumieniami wody. Na strażaków czekały także ich rodziny, które bardzo gorąco przywitały naszych bohaterów. Strażacy: asp. sztab. Szymon Pracharczyk, mł. kpt. Bartosz Napierała, asp. Szymon Kaźmierczak, st. sekc. Szymon Michalski, st. sekc. Michał Bednarczyk i st. sekc Łukasz Kurzawski zmęczeni ale szczęśliwi wpadli w objęcia swych rodzin. Tu i ówdzie na policzkach pojawiły się łzy wzruszenia zarówno u witanych jaki i u witających.
Według oceny przedstawicieli kraju gospodarza polscy strażacy swymi działaniami wnieśli dużo pozytywów. Dali się poznać jako profesjonaliści zarówno pod względem wyszkolenia jak i wyposażenia. Szwedzi zauważyli także dobre przygotowanie mentalne i motywację. W tym ostatnim z pewnością pomagało życzliwe przyjęcie miejscowej ludności oraz Polonii. Przez cały pobyt nasi strażacy spotykali się z wyrazami sympatii.
Na uwagę i uznanie zasługuje także pozostała część załogi Komendy, która w czasie wzmożonej palności musiała zapewnić ciągłość służb i pełną gotowość do działań, w których mogli liczyć na wsparcie ze strony druhów z ochotniczych straży pożarnych.
Więcej o wyjeździe strażaków na miejsce gaszenia pożarów w Szwecji pisaliśmy tutaj: „Kościańscy strażacy pomogą gasić pożar lasu w Szwecji„.