Site icon Kościan na sygnale

W Boszkowie nielegalne posiadanie broni i narkotyki

Areszt dla 22 i 33-latka zatrzymanych w Boszkowie za nielegalne posiadanie broni i narkotyki oraz groźby niebezpiecznym narzędziem wobec policjanta.

Chyba każdy z nas był choć raz nad jeziorem w Boszkowie, ale pewnie nikt nie był świadkiem ani nie wyobrażał sobie tam scen, które wydarzyły się tam w ubiegły weekend. Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie zatrzymali dwie osoby na letnisku w Boszkowie za nielegalne posiadanie broni i narkotyki.



W niedzielę 29 lipca nad ranem dyżurny leszczyńskiej jednostki Policji otrzymał zgłoszenie o kłótni pomiędzy wczasowiczami, podczas której doszło do wybicia szyb na terenie ośrodka wypoczynkowego w miejscowości Boszkowo (powiat leszczyński, gmina Włoszakowice). W trakcie przejazdu odebrali kolejne zgłoszenie. Właściciel jednego z klubów w Boszkowie zawiadomił o rozpyleniu gazu na terenie ogródka zewnętrznego.

Funkcjonariusze z KMP w Lesznie po przybyciu na miejsce ustalili, że jedna z osób, która uczestniczyła w sprzeczce ukryła się na terenie domku letniskowego. Podczas przeszukania pomieszczeń, w jednym z nich zauważyli mężczyznę. Poszukiwany widząc zbliżających się policjantów próbował uciec przez okno, w którym powybijane zostały szyby. Reakcja policjantów była natychmiastowa. Mężczyzna który zauważył podbiegających stróżów prawa, wziął do ręki odłamek szkła i energicznie skierował go na wysokość klatki piersiowej interweniującego policjanta.

Mundurowi szybko obezwładnili agresora, który na domiar złego podawał fałszywe dane osobowe. Jak się okazało miał ku temu swoje powody. Zatrzymany 22-latek poszukiwany był na podstawie kilku nakazów doprowadzenia.

Obława za mężczyzną posiadającym nielegalnie broń.



W międzyczasie wezwane do pomocy dodatkowe patrole policji, przeczesywały teren letniska za mężczyzną, który na terenie jednego z klubów w Boszkowie rozpylił gaz. Z relacji świadków i zabezpieczonych zapisów monitoringów ustalono jego rysopis, a także tożsamość. Co więcej świadkowie zdarzenia poinformowali policjantów, że uciekinier do pasa spodni miał założoną kaburę na broń.

Policyjna obława nabrała tempa. Funkcjonariusze zabezpieczyli odnalezioną broń palną wraz z amunicją. W trakcie czynności z udziałem zatrzymanego 22-latka, który zaatakował policjanta, do komendy zgłosił się mężczyzna. Początkowo informował dyżurnego, że jest kuzynem doprowadzonego i chce mu przekazać rzeczy osobiste. Jego wygląd nie pozostawił wątpliwości, że jest to ten sam mężczyzna, który rozpylił gaz i uciekł.

Mężczyzna został zatrzymany. Okazał się nim 33-letni brat zatrzymanego wcześniej mieszkańca Lubina. Podczas przeszukania samochodu, którym się poruszał, zabezpieczono magazynek do broni. Oprócz tego u 33-latka znaleziono amfetaminę.

Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Śledczy przedstawili im zarzuty m.in. posiadania broni i amunicji bez zezwolenia, zmuszania do zaniechania czynności służbowych funkcjonariusza oraz posiadanie środków odurzających.

1 sierpnia br. Sąd Rejonowy w Lesznie na wniosek Prokuratury Rejonowej w Lesznie zastosował wobec podejrzanych najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci aresztowania na okres dwóch miesięcy. Za posiadanie broni oraz amunicji bez zezwolenia grozi do 8 lat.



Exit mobile version