Site icon Kościan na sygnale

„Bądź jak strażak – pomóż Arkowi” – razem możemy więcej

„Bądź jak strażak – pomóż Arkowi”, strażak ranny w akcji potrzebuje wsparcia. Działania miały na celu dotarcie do osoby wzywającej pomocy, będącej w mieszkaniu i nie mogącej się samodzielnie poruszać.strażak

15 grudnia 2017 roku przy ul. Przemysłowej w Łodzi strażacy i policjanci zostali wezwani do 62-letniej kobiety z urazem ortopedycznym. Kiedy weszli do mieszkania, wskazała ona miejsce, gdzie miał znajdować się jej dowód osobisty. Kiedy policjant podniósł paczkę, doszło do eksplozji nieznanego materiału. W wyniku eksplozji rannych zostało dwoje policjantów, w tym jedna funkcjonariuszka, oraz strażak.

Policjant doznał bardzo poważnych obrażeń lewej ręki. Grozi mu amputacja czterech palców. Równie ciężko ranny został strażak. W szpitalu potwierdziło się, że w jego głowie tkwią śruciny. Wybuch u Arka spowodował liczne rany twarzy i tułowia, ale co najważniejsze poważne uszkodzenia słuchu i lewego oka. Stan strażaka nadal jest ciężki.
W treści apelu czytamy:
„Drodzy Przyjaciele, Koledzy, mieszkańcy naszego Miasta i nie tylko, wszyscy ludzie dobrej woli, pomóżcie nam pomóc Arkowi!!! To również kochający mąż Magdy i ojciec ukochanych córeczek Julci i Nikolki, które mimo niewielu lat wspierają nie tylko swojego Tatę, ale również Mamusię.

Wierzymy całą strażacką bracią, że będziemy się dobrze widzieć i słyszeć z naszym przyjacielem.
To co możemy zrobić na ten moment, prócz modlitwy, to wesprzeć go finansowo, aby prócz osobistego dramatu i niepewności, nie zabrakło funduszy na leczenie, rehabilitację i transport w poszukiwaniu pomocy.
Do tej pory to Arek niósł pomoc potrzebującym, nie wahał się kiedy trzeba było ratować życie innych… My też nie wahajmy się czy mu pomóc!!!! Razem możemy więcej.

Nasz Strażak dziś w Lublinie został poddany kolejnej operacji, wierzymy że się udało… ale czas jest naszym wrogiem. Musimy niestety czekać. Jeszcze wiele cierpienia, bólu, niepewności i nieprzespanych nocy, wiele pytań dlaczego tak… dlaczego on….???
Nie zapominajmy, że Arek to strażak z 17 letnim doświadczeniem, to nie tylko nasz Przyjaciel, kolega, sąsiad, to przede wszystkim młody człowiek, kochający mąż i ojciec, a także syn”

Fundacja Mała Straż ruszyła z inicjatywą wsparcia dla Arka.

Póki co każdą kwotę można wpłacać na konto
Fundacji Mała Straż z dopiskiem „Pomagam Arkowi”.
Bank PKO BP
Nr konta 41 1020 3408 0000 4802 0405 9283

Exit mobile version